Mój Biegun

Cześć!

Bardzo długo nie pisałam nie? Wiecie szkoła, nauka, chór i wiele innych spraw przez, które nie miałam dla Was czasu. Postaram się to zmienić i nadrobić zaległości.

A więc dzisiejszy post będzie o filmie "Mój Biegun". Jest to historia Jaśka Meli-pierwszego i najmłodszego, niepełnosprawnego zdobywcy obu biegunów. Jednak za nim doszło to tego wyczynu rodzina Melów (nie wiem czy dobrze odmieniłam) przeżyła ciężkie chwile. Śmierć małego Piotrusia, młodszego brata Jasia; a po kilku latach ciężki wypadek nastoletniego Janka. 

To historia, w której rodzina odnajduje na nowo wiarę i 

miłość. Historia chłopca, który walcząc o powrót do normalnego życia, odnajduje w sobie siłę charakteru obcą niejednemu dorosłemu. To przepiękna opowieść o ludziach, którzy trwają razem pomimo tragedii i uczą się bolesne wydarzenia przekuwać w zwycięstwo.

Janek w szpitalu

Sama byłam na tym w kinie i powiem Wam, że film bardzo mnie poruszył, prawie się popłakałam, ale obyło się łez. Po wyjściu z kina cały czas o nim myślałam. Maciej Musiał świetnie wcielił się w rolę niepełnosprawnego chłopca. Jest to jeden z lepszych polskich filmów - oczywiście to moje zdanie, Wasze może być inne na ten temat. A Wy widzieliście już ten film? Jak wrażenia? Zostawcie swoją opinię w komentarzach

Film wart obejrzenia! Polecam ;)

Jest prawie 2 w nocy, a ja piszę dla Was i nie śpię. Nad łóżkiem palą się kolorowe światełka, a na stoliku świeci się świeczka. Mój ulubiony klimat do pisania posta na bloga. Tak w ogóle chciałam podziękować za 6 obserwatorów i prawie 400 wyświetleń! Jesteście niesamowici ;*  

Od teraz postaram się pisać częściej. Do zobaczenia ;3